Sposób na kleszcze

Zagrożenie ukłuciami kleszczy trwa w Polsce co najmniej od kwietnia do października. Czym grozi zakażanie boreliozą, jak się przed kleszczami chronić oraz jak bezpiecznie samodzielnie usunąć kleszcza. To tematy konferencji prasowej Kick the Tick dla ICB Pharma przygotowanej w siedzibie IMR advertising by PR.

POD ZDJĘCIAMI I TEKSTEM ZAMIESZCZAMY RELACJĘ FILMOWĄ

Dzięki corocznym kampaniom społecznym świadomość o chorobach przenoszonych przez kleszcze jest znaczna. Jednak przypomnień nigdy za wiele, bowiem ewentualne leczenie boreliozy jest długotrwałe (nawet przez lata), często bolesne i nieobojętne dla psychofizycznej równowagi organizmu.

Co prawda, tylko ok. 20 proc. kleszczy jest zainfekowanych bakterią boreliozy, ale wiedzę, czy po ukłuciu kleszcza mieliśmy szczęście i nie ulegliśmy zakażeniu chorobą, zdobędziemy poniewczasie. Lepiej więc stosować środki zapobiegawcze: repelenty odstraszające pajęczaki oraz odpowiedni strój na spacery w parkach i lesie. Ponadto, właściciele zwierząt są dodatkowo narażeni na atak kleszczy, z uwagi na ryzyko przeniesienia agresora w środowisko domowe.

Czynniki zakaźne mogą być przenoszone do krwi żywiciela (człowieka lub zwierzęcia) już w pierwszych godzinach po wczepieniu się kleszcza, stąd bardzo ważne jest jego szybkie znalezienie i usunięcie. Kleszcza nie należy: smarować tłuszczem, alkoholem, polewać olejkiem miętowym, wykręcać palcami, wydrapywać, wypalać, ponieważ takie działania zwiększają ilość wymiocin i śliny kleszcza wydalanych do krwi, a więc ryzyko zakażenia. Nie ma uzasadnienia wykręcanie kleszcza z uwagi na budowę jego narządu gębowego przypominającego kształtem szyszkę.

Polska firma ICB Pharma posiadająca180 opatentowanych produktów, 60 światowych patentów tylko w ostatnich trzech latach, 20 innowacyjnych patentów rocznie, opracowała wyrób medyczny - zestaw do bezpiecznego usuwania kleszczy. Składa się on z aplikatora powodującego  natychmiastowe zamrożenie kleszcza i zatrzymanie jego funkcji fizjologicznych. Do aplikatura dołączony jest dwustronny przyrząd z końcówką do usuwania nimfy oraz dorosłych osobników, a także probówka, do której wkładamy usuniętego pajęczaka. Czyli: Kick the Tick – kopnij kleszcza.

Trzyskładnikowy zestaw umożliwia samodzielne, szybkie i bezpieczne usunięcie kleszcza, ogranicza ryzyko zakażenia, chroni ciało kleszcza przed rozerwaniem podczas zabiegu, nie zawiera środków owadobójczych, jest bezpieczny w użyciu. Aplikator do zamrażania kleszcza jest wygodny w użyciu i działa pod każdym kątem, wystarcza do usunięcia ok. 40 osobników. Może być stosowany zarówno u ludzi, jak i u zwierząt.

Aby maksymalnie ograniczyć możliwość doświadczenia tak przykrej przygody, ICB Pharma poleca Max Repelent Plus odstraszający kleszcze, komary i meszki, działający do czterech godzin. W przypadku kleszczy najskuteczniejsze będą dwie godziny. Preparat posiada bezpieczny profil toksykologiczny, więc w sposób minimalny jest wchłaniany przez skórę. Nie zawiera DEET.

W konferencji prasowej udział wzięli goście: Joanna Stankiewicz-Damięcka – doświadczyła na sobie cierpień związanych z leczeniem boreliozy, prof. dr hab. n. med. Tadeusz Płusa – ekspert, autor książki „Borelioza”, Klaudia Żur z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie oraz przedstawiciele firmy ICB Pharma: Karina Świętosławska, David Liszka – szef działu badań i rozwoju, Krzysztof Pękala – kierownik działu marketingu i Agnieszka Czak – specjalistka ds. marketingu.

Specjalnym gościem konferencji była Anna Korcz, właścicielka urokliwego zakątka rekreacyjnego z plażą nad malowniczą rzeką Wkrą, w podwarszawskim Pomiechówku.